TRYB JASNY/CIEMNY

Molo - Molo czyli sprawdzona trasa biegowa – Gdynia-Sopot

Czasem trasy są takie proste, raz morze po lewej, raz po prawej...zrzut z zegarka


Walentynki na biegowo! Oczywiście! Wtorek, normalny tydzień, nie spotkaliśmy innych biegaczy, zakochane pary spacerowały brzegiem morza, część pewno zwagarowała inni zaplanowali romantyczny spacer, a my (równie romantycznie) górą klifu – podbiegi, zbiegi ale też ścieżki i schody….a wszystko po to by pobiec od mola do mola.

Trasa stosunkowo prosta, raczej ciężko się zgubić. Dystans 8 kilometrów w dwie strony. Wszystkim którzy wybierają się do Gdyni lub Sopotu naprawdę polecam przebieżkę obok morza!

Tym razem startowaliśmy z Gdyni Orłowo, a dokładniej przy molo, by dobiec do mola w Sopocie. Super to brzmi prawda – bieg z Gdyni do Sopotu, międzymiastowa przebieżka! A to tylko 4 kilometry, ale trasa z tych przełajowych, z elementami drewnianych pomostów i stosunkowo krótkim asfaltem, jednym słowem buty przełajowe się przydadzą, tym bardziej teraz zimą, gdzie biegniemy po mieszaninie liści, piachu i śniegu.

By się nie zgubić wystarczy wybierać takie ścieżki, które biegną równolegle do morza – ot tyle, jak startujemy w Gdyni Orłowie to mamy mieć zawsze morze po lewej i tym sposobem po 4 kilometrach zobaczymy Molo w Sopocie!

Dla wszystkich którzy będą debiutować na tej biegowej trasie kilka wskazówek, dzięki którym nikt nie powinien się zgubić:

·      Start w Gdyni Orłowie (Molo),
·      Bieg chodnikiem spacerowym, po prawej stronie plac zabaw, po lewej….morze oczywiście,
·      Kładka z metalowymi białymi poręczami,
·      Leśna ścieżka,
·      Bardzo niewygodne drewniane schody – dziś oblodzone,
·      Wąwóz,
·      Drewniany pomost, równoległy do morza,
·      Domek w stylu zakopiańskim (serio!) po lewej zaraz przy plaży,
·      Zatoka Sztuki i Teatr,
·      Grand Hotel po prawej i widać już sopockie molo.


Wejście na plażę w Sopocie fot. D.Szymborska

Po lewej molo w Sopocie po prawej molo w Gdyni Orłowie fot. D.Szymborska

A tu odwrotnie, stojąc tyłem do Grand Hotelu po lewej molo w Gdyni po prawej w Sopocie - tylko 4km od mola do mola...fot. D.Szymborska


Całość trasy 4km w jedną stronę.

Nawierzchnia – w większości ścieżki leśne, deski drewniane (pomost), kostka i asfalt – ścieżka spacerowa.

Uwaga to nie jest płaska trasa, jeżeli komuś się wydaje, że to, że jest nad morzem oznacza, że nie będzie podbiegów to bardzo się myli!


Nie przypominam sobie wizyty w Trójmieście żebym nie biegła tą trasą, tak ją lubię i widoki zawsze są piękne! Dziś świeciło słońce i morze było błękitne. Pamiętam też, że wiosną udało mi się wbiec na molo w Gdyni w momencie wschodu słońca, zdarzały też się męczące upały w Sopocie, gdzie bieg lasem obok morza był wybawieniem – jednym słowem trasa na każdą porę roku!

Komentarze

  1. Morze zimą wygląda najlepiej... i jest tak pusto...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. J'aime la Pologne et la Mer Baltique!

      Usuń

Prześlij komentarz

Wybrane dla Ciebie

Copyright © On Egin Eta Topa